Rowerem wokół Balatonu, Węgry, 2023

Balaton, często zwany też węgierskim morzem, to największe jezioro w środkowej Europie. Główne atrakcje nad Balatonem to: szlaki rowerowe, sporty wodne, malownicze widoki na jezioro i winnice na zboczach wygasłych wulkanów, zabytki w Keszthely, Szigliget i Tihany, kuchnia węgierska, balatońskie wina prosto z beczki oraz lecznicze wody geotermalne (zwłaszcza w Heviz).
Wokół brzegów jeziora jest wytyczona ścieżka rowerowa o węgierskiej nazwie Balatoni körút. Jej długość wynosi 210 km a z odnogami do pobliskich atrakcji może się wydłużyć nawet dwukrotnie Na przeważającym odcinku jest ona odrębnie wytyczoną trasą; czasami jest współdzielona ze ścieżką dla pieszych lub drogą o marginalnym natężeniu ruchu. Generalnie, trasa jest bardzo dobrze oznakowana, łatwa, bezpieczna i optymalnie dostosowana do potrzeb rowerzystów. Umownie, można ją podzielić na odcinek południowy i północny. Na odcinku południowym wiedzie po płaskim terenie z dużą ilością miejsc do odpoczynku a widoki na Balaton są tam wręcz bajkowe. Odcinek północny jest nieco gorszej jakości, gorzej oznakowany, czasem nieoświetlony a teren staje się pofałdowany. Niedogodności te rekompensują napotkane na trasie zabytki i winoteki.


Mapa Balatonu (źródło - Internet).


Pierwszy widok na Balaton, Siofok.


Balatoni körút - węgierska nazwa ścieżki rowerowej wokół brzegu Balatonu.


























Trzy w jednym - gimnazjum, technikum i kościół w jednym budynku, Keszthely.


Przed polskim konsulatem w Keszthely.


Tak podróżowano w czasach, gdy jeszcze nie znano rowerów. Do dziś tylko hełmy się niewiele zmieniły.


To nie to co myślisz ;-) To zwyczajne muzeum lalek.


Okazały pałac w Keszthely.




Największe na świecie naturalne jezioro geotermalne o powierzchni 4,4 hektara i maksymalnej głębokości 38 m, Heviz.


Termy w Heviz wykazują szczególnie silne działanie lecznicze na kręgosłup i stawy.


Ruiny średniowiecznego zamku w Szigliget zbudowanego w latach 1260 - 1262.


Kaplica z 1789 r. na terenie jednej z balatońskich winnic.


Winnica na zboczach wygasłego wulkanu.


Jedna z przydrożnych winotek, gdzie można nabyć wino rozlewane prosto z beczki.


Degustacja trunków z beczek przed dokonaniem zakupu jest tu z definicji obowiązkowa.


Ze mną było wszystko OK, ale rower tak się ubzdryngolił, że puściły mu hamulce i uporczywie odmawiał współpracy.






Zabytkowy kościół na terenie opactwa Benedyktynów na półwyspie Tihany.


Tego dnia strasznie wiało i padało a na Balatonie był sztorm.


Mówili o tym nawet w głównym wydaniu węgierskiego serwisu informacyjnego.


Powalone drzewa, zniszczone dachy, zdmuchnięty z drogi samochód i autobus. A ja miałem z wiatrem, więc biłem wszelakie rekordy.


Lokalna ślicznotka z sercem z kamienia.


Z serii "Not hungry in Hungary". Orjaleves - tradycyjna węgierska zupa wieprzowa. A po naszemu - flaki wieprzowe z makaronem


Lustereczko powiedz przecie...


Zachód słońca.


Księżycowa noc nad Balatonem.